Z czym głównie kojarzy nam się Holandia? No oczywiście, że z tulipanami i wiatrakami. Jednak będąc już na miejscu, te pola tulipanów są głównie na jakichś plantacja do których specjalnie trzeba dojechać, zaś wiatraków to więcej tych energetycznych. Najwięcej tulipanów widać np. podczas obchodów święta królowej Beatrycze, które przypada na 30 kwietnia.
Jakie są jeszcze najbardziej znane symbole tego kraju? Głównie są to rowery, kanały, ser żółty i jeszcze może chodaki. Rowery faktycznie są "plagą" Holandii. Pierwsza zasada panująca na wszelkich drogach brzmi: "rowerzysta zawsze ma racje". Tak też należy uważać bo również zawsze ma pierwszeństwo i nie ważne czy jesteś pieszym na chodniku czy kierowcą na jezdni. Ale w sumie nie ma co im się dziwić. Mają tak dobre warunki do jazdy dwukołowcem, dobrze zaprojektowane ścieżki rowerowe, że nie opłaca się nawet jeździć samochodem, zwłaszcza w ich małych wąskich uliczkach.
A oto przykład typowego widoczku w stolicy- Amsterdamie. Urokliwe kanały, wąskie kamieniczki i oczywiście rowery ; )
To skoro już na Amsterdamie jestem to powiem co takiego typowego dla turysty z przewodnikiem jest tam warte zobaczenia. Na pewno najlepiej samemu poprzechadzać się po uliczkach. Oglądając różne dzielnice, sklepiki,budynki i ludzi można najwięcej odkryć. Ale jeśli już się chce gdzieś wstąpić, to miasto oferuje przeróżne muzea, od tych ambitniejszych jak: Muzeum Narodowe, Van Gogha, do tych bardziej rozrywkowych: Muzeum Figur Woskowych Madamme Tussaud lub 2 Muzea Seksu. Ogólnie już sama czerwona dzielnica jest dość intrygująca i nietypowa jak dla nas, zwłaszcza widząc rząd półnagich kobiet stojących na wystawach sklepowych. Po chwili skręca się w uliczkę obok i natrafiamy już na dzielnicę chińską- spokojną i kolorową. To jest właśnie niesamowite, ta różnorodność czająca się za każdym rogiem.
Dla osób chcących większej rozrywki i zarazem spędzenia wakacji np z rodziną i z dziećmi, ciekawy jest obszar Brabancji Północnej - miasto Kaatsheuvel.
Pocztówka przedstawia właśnie jedną z atrakcji tego regionu. Jest to Kemping Droomgaard oferujący różnorodne atrakcje, m.in. spory aquapark. Jak komuś zacznie się nudzić ma masę możliwość. Otóż wokół tego kempingu znajduje się przepiękny Park Narodowy de Loonse i Drunense Duinen. Jest to teren pustynny otoczony lasem. Najbardziej niesamowite jest to, że krajobraz na tych terenach stale się zmienia, ponieważ piaski się przemieszczają. Cały ten ogromny obszar mozna zwiedzać pieszo lub na rowerze.
Dla tych którzy zechcą większej rozrywki można zaproponować Park Rozrywki Efteling.
Jest to przepiękne miejsce, otwarte w 1952 roku. Dla dzieci wręcz magiczne, ale dorośli też nie będą się tam nudzić, gdyż mają w sumie 36 atrakcji dookoła. Można wejść do świata gnomów, krain wróżek, miejscowych legend, bajek 1001 nocy, zobaczyć fatamorganę. Nie są to takie zwykłe ekspozycje, ale stworzone miasta i krainy z wykorzystaniem wspaniałej technologi, coś jakby połączenie muzeum figur woskowych i parku rozrywki. Dla tych co chcą większych wrażeń a nie tylko estetycznych, są do dyspozycji m.in. spływy pontonowe, różnego rodzaju kolejki czy teżopłynię cie terenu łódką.
Innym fajnym miejscem jest Madurodam w Hadze, czyli Holandia w miniaturze. Jest to dobry sposób na zobaczenie wszystkich najciekawszych atrakcji Holandii. Budynki, ludzie, pojazdy i rośliny są perfekcyjne odzwierciedlone w skali 1:25.Wspominam o tym bo chciałam pokazać chociaż parę ciekawych budynków nowoczesnych a niestety nie mam ich na pocztówkach ani zdjęciach z bliska, więc pokażę je wam poprzez ekspozycje parku.
1. Kubiki w Rotterdamie
Są to niesamowite domy zaprojektowane prze architekta Piet Blom w 1984 roku. Jest to przykład strukturalizmu. Projektant chciał stworzyć osiedle mieszkalne na wzór lasu, gdzie właśnie te sześcienne domy mają imitować abstrakcyjne drzewa. Najbardziej interesująco budynki wyglądają z bliska. Wszystko tam jest nie tak, krzywe ściany i okna, tylko drzwi wejściowe są zamocowane normalnie w pionie. Co najdziwniejsze ludzie tam mieszkają. Można je również zwiedzić od środka.
2. Corpus Museum
Muzeum jedyne takie na świecie, zostało otwarte w 2008 roku i znajduje się przy autostradzie pomiędzy Amsterdamem a Hagą. Zwiedzający wyrusza w podróż do wnętrza ludzkiego ciała. Można zobaczyć, poczuć i usłyszeć jak działa nasz organizm.
Trochę rozpisałam się nad tą Holandią ale i tak to jest za mało aby oddać piękno tego kraju. Mam nadzieję, że udało mi się kogoś zachęcić do wyprawy w te strony : )